Małgorzata Tymińska: Moją misją jest zatrzymać najpiękniejsze chwile moich klientów

Małgorzata Tymińska, pasjonat fotografii, trener i mentor. Ceniona na sesje rodzinne i dziecięce. Ze swoich podróży przywozi wspaniałe fotografie oraz inspiracje, do kolejnych sesji. W rozmowie z Iloną Adamską opowiada, w jaki sposób stworzyć przyjazną sesję na planie zdjęciowym oraz jak poza pracą żyć na 100%

Przygotowujesz wspaniałe sesje, które z pewnością niejedna rodzina trzyma w albumie rodzinnym. Co jest dla Ciebie najważniejsze podczas sesji? Jak wydobyć emocje na fotografiach?

Za najważniejszy cel na sesji obieram sobie dobre samopoczucie dzieci i rodziców. Pozowanie nie jest naturalnym zachowaniem, dlatego ważne jest również zapewnienie komfortu i bezpieczeństwa. Udział w takim wydarzeniu jest wychodzeniem ze strefy własnego komfortu. By zadbać odpowiednio o uczestników sesji, od pierwszego kontaktu z klientem wprowadzam go w ten proces, odpowiadając na każde pytanie i rozwiewając każe wątpliwości. To łagodzi stres i dodaje odwagi. Zależy mi by podczas sesji panowała wesoła, przyjazna atmosfera. Żarty, dziecięcy śmiech i zabawa – tak rodzi się doskonały klimat do zatrzymania na zdjęciach chwil, którym nie brakuje naturalności i prawdziwych emocji.

Twoje fotografie cenione są za kreatywność. Skąd czerpiesz inspiracje? W jaki sposób przygotowujesz się do sesji?

Nieskończonym źródłem mojej inspiracji są bajki dziecięce. Wystarczy jedna scenka z baśni, a do głowy wpada mi pomysł na sesję. Bardzo dużo czytam, śledzę moich guru fotograficznych i przede wszystkim słucham uważnie swoich klientów. Jeśli chodzi o sesje biznesowe, to najpierw poznaję bardzo dokładnie klienta oraz jego potrzeby. Pod uwagę biorę również miejsce wykonania zdjęć oraz jakie jest ich przeznaczenie. Lista pytań przy sesji potrafi być naprawdę długa. Najważniejsze to skupić się na kliencie i dać z siebie 110%.

Małgorzata Tymińska

Czy jest sesja rodzinna, którą wspominasz najbardziej?

Wszystkie sesje są dla mnie wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Najbardziej jednak uwielbiam sesje plenerowe w wiejski stylu. Dzieci skaczą na sianie, biegają za zwierzętami. Tworzy się niesamowity sielski klimat. Dla najmłodszych modeli to wielka przygoda i pozytywne wrażenia. Po takiej sesji nie chcą wyjeżdżać od nowej „cioci fotograf”.

Czym sesje rodzinne się wyróżniają? Czy podczas ich realizacji czuć wyjątkową atmosferę, konkretne emocje?

Sesje rodzinne są wyjątkowe. Moja fotografia opiera się na prawdziwych emocjach, dlatego największym wyzwaniem przy takich projektach jest ich planowanie. Zawsze poświęcam młodemu modelowi tyle czasu, ile tylko potrzebuje. Ważne jest, by dziecko poczuło się bezpiecznie, zaczęło żartować i było naprawdę sobą. To jest przepis na piękną sesję fotograficzną. Podczas każdego realizowanego przeze mnie projektu panuje odpowiedni klimat, by wprowadzić wszystkich uczestników sesji w nastrój, jaki mamy oddać na zdjęciach. Sesje Świąteczne są wypełnione nie tylko zapachami świątecznymi, które unoszą się już od wejścia, ale są również pełne emocji, zabawy, niespodzianek, świątecznego gotowania i szukania prezentów. Sesje urodzinowe są wspaniałym przeżyciem i niesamowitym doświadczeniem dla rodziców, których pociechy kończą pierwszy roczek. Sesje wiejskie są pełne wspaniałych wrażeń, biegania na świeżym powietrzu i cudownej zabawy w kowboja czy pastuszka. Jak widać, możliwości jest wiele. Jednak dla mnie najważniejsze jest obserwować uważnie dziecko, jego rodziców i dostosować sesję do nich. Niektóre sesje są niesamowicie dynamiczne, a inne spokojne, wyciszone i przepełnione spokojem. Każde z nich uwielbiam, celebruję i jestem za nie wdzięczna.

Na Twojej stronie www przeczytamy, że należy żyć na 100% każdego dnia. Skąd takie podejście? Czy były w Twoim życiu sytuacje, które zmieniły Twoje podejście do życia?

Myślę, że każdy z nas miał trudne chwile w życiu. Niektórzy otarli się o śmierć, inni o mocną depresję, a jeszcze innych życie skopało jak małego pieska. Dla mnie liczy się branie spraw zawsze w swoje ręce. Cokolwiek mi się przydarza, staram się szukać w danej sytuacji dobrych stron, wyciągać z tego wnioski, czegoś nowego się nauczyć, podnieść swoje kompetencje i iść dalej. Nie obrażam się na świat, staram się nie oceniać ludzi, a jak coś mi się przytrafia złego to zadaję sobie trzy bardzo ważne pytania: 1. Co mogę na przyszłość zrobić, aby taka sytuacja się nie powtórzyła? 2. Jaką lekcję mogę z tego wyciągnąć? 3. Co mogę zrobić tu i teraz z zasobami jakie mam, aby poprawić sytuację? Jestem wdzięczna każdego dnia za to co mam. Za to, że mogę rozpocząć kolejny dzień, wypić ciepłą kawę, zjeść posiłek z najbliższymi i przeżyć kolejny piękny dzień. Dbam również o równowagę mojej duszy, ciała i otaczającego mnie świata oraz ludzi.

Małgorzata Tymińska

Dużo podróżujesz. Co dają Ci poznawanie świata? Czy wykorzystujesz je przy sesjach rodzinnych?

Podróżuję faktycznie bardzo dużo. Jednym z powodów jest to, że mój kochany mąż jest Amerykaninem i mieszkamy trochę „na dwa kontynenty”. Jest to cudowne, ekscytujące, ale stanowi również duże wyzwanie prowadzić życie rodzinne oraz sesje w Polsce i USA. Całe moje doświadczenie wykorzystuję każdego dnia, bez względu na to czy tyczy się to życia biznesowego czy osobistego. Podróże dają mi nie tylko cudowne doświadczenia, poznawanie nowych kultur, kuchni, ludzi, ale również poznawanie siebie i przekraczanie własnych granic. Myślę, że właśnie takie ciągłe wychodzenie ze strefy własnego komfortu daje mi nie tylko zastrzyk adrenaliny, ale również niesamowity rozwój osobisty, który jest dla mnie bardzo ważny.

Za co kochasz podróżowanie, przyrodę i aktywny tryb życia?

Podróże to dla mnie mój własny rozwój osobisty, którego nigdzie indziej nie mogę doświadczyć i dostać. To nie tylko poznawanie nowy, cudownych ludzi, kultur ale również bycie z samym sobą, poznawanie samej siebie i dbanie o własne potrzeby takie jak: miłość, ruch, wsparcie, odwaga, wrażliwość, bliskość, natura, odpoczynek, zdrowie, śmiech, kreatywność, otwartość i szczęście. Kocham przyrodę, ciszę i miejsca, gdzie mogę posłuchać bicia własnego serca, zwolnić, zastanowić się nad drogą mojego życia i wprowadzić jeszcze więcej wdzięczności do mojej codzienności. Jednocześnie kocham też narty, kite-surfing, rower, żeglowanie i wiele innych aktywności sportowych.

https://www.facebook.com/malgorzatatyminskaphoto/
7+

Udostępnij:

Polecane artykuły

Czasowa głodówka jako sposób na uzdrawianie

Według wielu ekspertów, współczesny model jedzenia zakładający trzy posiłki dziennie i przekąski nie ma podstaw naukowych, ani wynikających z historii naszych przodków – wręcz przeciwnie,

Send Us A Message