Poezja – dlaczego, po co i dla kogo?

Zdaniem Hanny Banaszek „Poezja zawiera w sobie najwięcej prawdy. Bo proza może być fikcją od początku do końca, a poezja jest raczej zapisem emocji. Natomiast nie jest to też do końca prawda o człowieku, bo przecież każdy wiersz jest zapisem chwili. W związku z czym niekoniecznie oddaje całokształt człowieka, jego istotę”. Z pewnością jednak zarówno pisanie, jak i czytanie wierszy może mieć moc terapeutyczną.

Wiersz jest wyrazem podróży po meandrach ludzkiego życia, po najbardziej skrywanych zakamarkach serca i duszy, sposobem na zwerbalizowanie tego, co mniej lub bardziej uświadomione. To także niepowtarzalna szansa na wyjawienie sekretów, marzeń, pragnień, tęsknot, zawiedzonych nadziei, rozczarowań….

Oczywiste zatem, że poezja staje się powierniczką tego wszystkiego, co ważne, potrzebne, utracone, zagubione w gąszczu emocji, prozie życia, ulotnych chwilach, narzuconych schematach, stereotypach i tematach tabu. Jakże cudowna i ważna jest jej terapeutyczna moc, bezwarunkowe zrozumienie i pełna dyskrecja, o czym w wierszu „Sekrety poezji”. 

Sekrety poezji

Wie, co komu w duszy gra

i co na sercu leży.

O smutkach małych

i dużych tęsknotach.

O kochaniu na zabój

i namiętnych nocach.

Wie, jak smakuje radość

i jak boli rozczarowanie.

Jak wzniosła jest miłość

i jak dotkliwa bywa zdrada.

Jak upaja namiętny dotyk

i doskwiera zakazana miłość.

Zna niewypowiedziane myśli

i niewyrażone emocje.

Zna nienazwane pragnienia

i stłumione potrzeby.

Zna ludzi, jakich nie znamy

i ich skrywane sekrety.

Daje zrozumienie i ulgę

zawsze i wszędzie.

Towarzyszy w życiu

dzień i noc.

Sekretów nie wyjawia

nigdy i nikomu.

Monika Mularska-Kucharek

fot. Adam Adamus

7+

Udostępnij:

Polecane artykuły

Czasowa głodówka jako sposób na uzdrawianie

Według wielu ekspertów, współczesny model jedzenia zakładający trzy posiłki dziennie i przekąski nie ma podstaw naukowych, ani wynikających z historii naszych przodków – wręcz przeciwnie,

Send Us A Message