Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko, dopóki jesteś z nim w drodze, by cię przeciwnik nie podał sędziemu, a sędzia dozorcy, i aby nie wtrącono cię do więzienia. (…) Zaprawdę, powiadam ci: nie wyjdziesz stamtąd, aż zwrócisz ostatni grosz. (Mt 5, 22-25)
Tą drogą jest Twoje życie, ale kiedy coś układa się nie po Twojej myśli, możesz czuć, jakbyś to nie Ty wybierała trasę. Na co masz tak naprawdę wpływ? Czyż nie jest tak, jak to mówił Gandalf we „Władcy Pierścieni”- mamy wpływ jedynie na to, co zrobimy z czasem, który jest nam dany?
Współpraca z innymi jest trudna i od zawsze taka była. Nawet Pismo Święte nie mówi Ci, że masz się nie kłócić, albo że możesz całkowicie wyeliminować spory. Nie. To byłoby nierealne, więc po co zaklinać rzeczywistość?
Co powinnaś zatem zrobić? Starać się dojść do porozumienia.
Nieważne, czy to Ty masz coś przeciwko drugiej osobie, czy to ktoś ma coś przeciwko Tobie- to nie ma znaczenia. Jeśli ktoś nosi w sercu zadrę, to nie myśli o tej drugiej osobie dobrze. Może nawet źle życzy, przeklina.
Dlatego lepiej jest pogodzić się, dopóki jesteś z nim w drodze. Dopóki żyjecie- Ty i ta druga osoba. Jeśli jedno z Was odejdzie- trudno będzie coś zmienić.
Bogu nie zależy na ilości rytuałów i praktyk religijnych, jeśli źle z kimś żyjesz. Jeśli między Wami króluje nieprzebaczenie, brak pojednania. Jeśli jest spór. Bogu zależy na jakości Twojego życia tutaj.
Dlatego stań po dobrej stronie relacji: buduj mosty między Tobą a ludźmi. Szukaj porozumienia.
Tym właśnie zajmuję się w swojej pracy. Jestem mediatorem. Uczę ludzi rozwiązywania konfliktów i dobrej, skutecznej komunikacji.
Mówi się, że mediator jest bezstronny i neutralny, ale to nie do końca prawda. Jako mediator jestem po stronie wszystkich skonfliktowanych osób jednocześnie- wspieram je w zdrowej komunikacji. Jak mediatorowi nie jest mi obojętne, jak konflikt się zakończy- zdecydowanie wolę widzieć ludzi rozwiązujących swoje problemy niż trwających w konflikcie.
Jeśli czujesz, że chcesz przywrócić dobrą komunikację w swojej rodzinie lub w firmie- czekam na Ciebie! Nie wahaj się- pokój naprawdę jest warty, by poświęcić chwilę budowaniu lub przywracaniu go. Dlatego zatrzymaj się, zawróć i idź pojednać się ze swoim bratem, jeśli ma on coś przeciwko Tobie dopóki jesteś z nim w drodze.
Jeśli nie wychodzi Ci samemu, zrób to przy pomocy mediatora. Inaczej ryzykujesz, że sędzia wtrąci Cię do więzienia.
Tekst: Anna Saczuk- mediator, mentor
Polub fanpage Anna Saczuk Mediator https://www.facebook.com/AnnaSaczukmediator
KONIECZNIE OBEJRZYJ: www.facebook.com/watch/live/?v=142593910993103&ref=watch_permalink
