Kietrz to maleńkie miasto nad rzeką Troją w województwie opolskim, tuż przy granicy czeskiej. Do niedawna ciche, spokojne, żyjące swoim rytmem, 3 lipca przeżywało prawdziwą ekspansję artystów. Hotelik Kombinatu Rolnego z serdeczną gościnnością powitał gwiazdy polskiego ekranu, Barbarę i Jacka Bursztynowiczów, Monikę Richardson , Patrycję Hurlak, Ilonę Adamską, Bartka Żukowskiego, Artura Dziurmana i Dariusza Kowalskiego, którzy przyjechali wziąć udział w charytatywnym pokazie mody na rzecz Stowarzyszenia „Integracja”. Od samego rana makijażystki firmy Mary Key pod profesjonalnym okiem dyrektor Doroty Derkowskiej i Zuzanny Panaszek, stworzyły perfekcyjny makijaż dla naszych modelek, który został dopełniony stylizacją fryzur wykonanych przez Halinę Kubiena, Monikę Woźniak oraz Sabinę Leśniak z Salonu Fryzjerskiego Exellent w Kietrzu. Wcześniej o pielęgnację twarzy zadbało Laboratorium Kosmetyczne Ava i Laboratorium Kosmetyczne Jadwiga.
Tutejsza parafia pod wezwaniem Św. Tomasza Apostoła obchodziła Jubileusz 300 – lecia. Święto zostało połączone z Letnim Festiwalem Kultury i Tradycji Kietrza. Wokół kościoła ustawiło się mnóstwo stoisk z różnorodnymi towarami, jak przystało na odpust. Przepiękne kolekcje ubrań, multum kosmetyków i galeria różnorodnych bibelotów, przyciągały swoimi kolorami oczy kupujących.
Nie zabrakło również rzemieślniczych lodów i waty cukrowej, przypominającej smaki dzieciństwa. Tłumy mieszkańców Kietrza i okolic przybywały całymi rodzinami na uroczystą Mszę Świętą, po której nastąpił długo oczekiwany występ Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca Mazowsze pod dyrekcją Jacka Bonieckiego. Byliśmy świadkiem niezwykłego wykonania najpiękniejszych polskich pieśni ludowych. Bo któż może tak zaśpiewać? Tylko „Mazowsze”! Bisom i owacjom nie było końca. Zachwycona publiczność śpiewała razem z artystami. Po tak emocjonującym występie przyszedł czas na pokaz mody w wykonaniu znakomitych Gwiazd polskiego ekranu.
Jako pierwsza została zaprezentowana Kolekcja Mazowsze, której twórcą jest Rafał Orłowski. Ta unikatowa kolekcja czerpała inspiracje z oryginalnych motywów łowickich, wilanowskich oraz podhalańskich. Pokazana w czarno białej wersji, zdumiewała oszczędną elegancją. Sam pokaz wzbudził wiele emocji ze względu na sposób prezentacji. Połączono współczesną kolekcję z tradycyjnym strojem ludowym. Aktorzy pojawili się na wybiegu razem z artystami zespołu „Mazowsze”. Kontrast folklorystycznych kolorów z czarno-białym zestawieniem nadał szlachetności całej kolekcji.
Drugi pokaz to sportowa odzież z przesłaniem, firmy GuaDesing, prowadzonej z miłością do ludzi przez Gabrysię i Darka Stemplewskich. Beżowo – czarne dresy wykonane z wyselekcjonowanej polskiej bawełny, doskonale wyraziły sportowe trendy tego roku.
Trzeci set to wielkie „wow” Jadwigi Staroń-Collection Jadwiga. Zwiewna kolekcja nawiązywała do mody lat 50 – tych. Biała sukienka w czarne kropki Patrycji Hurlak, biała i rozkloszowana Ilony Adamskiej, czerwona Moniki Richardson oraz zielona Barbary Bursztynowicz, podkreślały linię modową tamtych lat. Uzupełnieniem kolekcji damskiej /choć nie było widać/była bielizna Justyna Profesjonalny Brafitting – Justyny Semanyszyn-Sobczak. Panowie wystąpili w spodniach i koszulach firmy Lavard. Część panów wybrała koszule granatowe i czarne. Dodatkiem do ubrań były okulary od Zakładu Optycznego “Okularium” Małgorzaty Szybik. Na scenie została odegrana maleńka etiuda. Panowie usiłowali „poderwać” panie, częstując je watą cukrową. Słodycz słodyczą, ale w pewnym momencie dziewczyny opuściły wybieg i odjechały Biuckiem Electra z epoki lat 50-tych, zostawiając adoratorów „na lodzie”…I znowu aplauz bez końca.
Jako ostatnia zaprezentowała się moda wieczorowa kolekcji Gabrieli Tomaki Ząbek. Projekty, które mogliśmy podziwiać były inspiracją British Royal Family. Ta kolekcja udowodniła,że każda kobieta może poczuć się piękną. Ilona Adamska niczym syrena płynęła w czarnej sukni po wybiegu. Patrycja Hurlak wyglądała jak błękitny anioł w sukience z niebieskiego lnu. Brokatową szarość i czerwień sukien zaprezentowały Monika Richardson i Barbara Bursztynowicz. Elegancji występu dodała męska kolekcja garniturów firmy Lavard, której nie trzeba przedstawiać. Każdy elegancki mężczyzna doskonale ją zna.
Panowie preferowali stonowane, ciemne kolory tkanin, tylko Bartosz Żukowski wybrał jasny garnitur w niebieską kratkę, trochę przypominający model Yves Saint Laurent’a z lat 80-tych, tak preferowanych w ostatnim czasie.
Pomimo ogromnego upału, garnitury pozostały nieskazitelnie odprasowane, bez żadnych złamań, dlatego, że szyte są z najwyższej jakości włoskich tkanin. Publiczność była zachwycona. Nie tylko mogła poznać najnowsze trendy w modzie polskiej, ale na żywo obcować z ulubieńcami polskich seriali i programów telewizyjnych. Dzięki prowadzącej galę Hannie Hurlak ,całe show przebiegło sprawnie i bez zakłóceń, po mimo 30 stopniowego upału, który nie tylko artystom, ale i publiczności dawał się we znaki.
Po tak upalnym ale ekscytującym dniu wszyscy raczyliśmy się bursztynowym trunkiem z mniszka lekarskiego Siedleckiej Manufaktury Kawy.
Specjalne podziękowania dla Patrycji Hurlak, od której wszystko się zaczęło…
Organizator pokazu mody – Makana Art & Business Małgorzata Kotwica
Organizator Letniego Festiwalu Kultury i Tradycji Kietrza ks. Janusz Rempalski
Fot. Piotr Wołoszyn
Małgorzata Kotwica
