Beata Pawlikowska: Kocham życie!

Kocham życie. Budzę się z poczuciem wdzięczności za to, że je mam. Wiem z doświadczenia, że tylko ja jestem odpowiedzialna za to jak moje życie wygląda i czy jestem w nim szczęśliwa. Kiedyś wolałam narzekać i wskazywać winnych, ale pewnego zauważyłam, że takie myślenie zabiera dużo czasu i energii, ale niczego nie zmienia. Podeszłam więc do tego inaczej. Zrozumiałam, że ja jestem dyrektorem mojego życia. Nauczyłam się mądrze nim zarządzać. Roznieciłam w sobie wewnętrzny ogień, który ogrzewa i prowadzi mnie od środka.

Skąd ten ogień? Z miłości. Rozumianej jako przyjaźń, życzliwość, dobro. Zaprzyjaźniłam się ze sobą. Zaczęłam siebie szanować i lubić. Zaopiekowałam się moim wewnętrznym Ja i dzięki temu zyskałam podwójną moc.

Stałam się emocjonalnie samodzielna. To jest jedno z najważniejszych odkryć w moim życiu. Emocjonalne uzależnienie polega na tym, że nieświadomie, czyli nie zdając sobie z tego sprawy, uzależniasz swoje samopoczucie od tego co robią i mówią inni ludzie. Oni stają się źródłem twojego szczęścia, spełnienia, ale też twojego smutku,  braku poczucia własnej wartości. Kiedy ktoś okaże ci niechęć, wpadasz w rozpacz, czujesz się odtrącona i nieszczęśliwa. A  znów kiedy ktoś cię pochwali, dostajesz skrzydeł, czujesz się ważna i potrzebna.

To oznacza, że w gruncie rzeczy sama nie wiesz kim jesteś ani jaka jesteś. Brakuje ci rdzennego, instynktownego, wbudowanego w ciebie poczucia własnej wartości, poczucia bezpieczeństwa, przekonania o tym, że jesteś równie ważna jak inni ludzie i że masz pełne prawo do tego, żeby żyć po swojemu. Sama siebie w pełni nie akceptujesz i nie szanujesz.

Stąd bierze się poczucie zniewolenia, braku spełnienia, wewnętrznej pustki i chaosu, które w sprzyjających okolicznościach mogą zamienić się w depresję, a w codziennych sytuacjach przejawiają się w formie różnych agresywnych zachowań. Bo skąd bierze się agresja, o której ostatnio tak dużo się mówi? Z poczucia bezradności. A skąd bierze się bezradność? Z emocjonalnego uzależnienia od innych ludzi, kiedy nieświadomie w pewien sposób oddajesz im kontrolę nad swoimi emocjami.

Myślę, że to jest jeden z najważniejszych kluczy do szczęścia. Żeby odzyskać wolność emocjonalną, trzeba znaleźć w sobie akceptację i miłość. Zaakceptować siebie bez stawiania warunków. Szanować siebie, co oznacza m.in. prowadzenie zdrowego stylu życia. I kochać siebie bez względu na wszystko. Oczywiście nie mam na myśli miłości narcystycznej ani przekonania, że jestem lepsza lub ważniejsza od innych. Wprost przeciwnie. Chodzi mi o dobre, wspierające, życzliwe podejście do samej siebie, które jest esencją przyjaźni i opartej na niej miłości. Wtedy wiem, że jestem równie ważna i potrzebna jak inni ludzie. Wiem, że mam prawo do życia zgodnie z moimi przekonaniami i wartościami. Wiem, że mam prawo i przywilej spełniania swoich marzeń. Wiem, że życie jest zbiorem nieograniczonych możliwości, a ja jestem tutaj po to, żeby z nich korzystać.

Niezależnie od tego co robią inni. Bez porównywania się. Bez naśladowania. Bez oczekiwania, że dostanę wsparcie albo że ktoś mnie pochwali.

Robię swoje. Zajmuję się tym, do czego mam pełne przekonanie. Kiedy czuję, że coś nie współgra z moim sercem – czyli z moim systemem wartości, z moim przeznaczeniem, moją drogą przez życie – mam odwagę odejść, szukać nowej ścieżki i jeśli trzeba, zacząć od początku.

Myślę, że po to właśnie jesteśmy tu na Ziemi. Każdy z nas ma wszystko, czego potrzebuje do szczęścia. Talenty, umiejętności, mądrość i siłę. Chodzi tylko o to, żeby to w sobie znaleźć, docenić i wytrwale nad tym pracować. Wierzyć w siebie, być dla siebie najlepszym przyjacielem i działać. Zamiast narzekać, marudzić i litować się nad sobą – po prostu wstań z kolan i zacznij działać.  

Beata Pawlikowska

Tekst i zdjęcie pochodzi z książki “Kobiety o kobietach, czyli cała prawda o płci pięknej”; Wydawnictwo I.D.MEDIA, Warszawa 2019.

1+

Udostępnij:

Polecane artykuły

Jakie produkty kupujemy w sieci?

Akcesoria elektroniczne, artykuły dla zwierząt, artykuły spożywcze, obuwie, części i akcesoria do pojazdów – to tylko kilka kategorii, które wiodły prym w 2023 roku. Oto

Send Us A Message