– Świadomy konsument chce podejmować najlepsze decyzje dla siebie i swoich bliskich. Dotyczy to również wyborów dotyczących żywności. Jednak świadomość żywieniowa dotyczy także producentów i przetwórców – im bardziej rozumieją oni wpływ ich produktów na zdrowie publiczne, tym większą uwagę przykładają do jakości, która jest poszukiwana przez klientów i koło się zamyka. – mówi Barbara Groele.
Jest Pani Sekretarzem Generalnym Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków. Jak opisałaby Pani swoją dotychczasową działalność zawodową?
Przede wszystkim to nie tylko zawód. Ze Stowarzyszeniem jestem związana od 2002 roku, dzięki czemu miałam okazję obserwować zmiany na rynku sokowniczym, a także w nich uczestniczyć i być ich inicjatorem z ramienia KUPS. Myślę, że to dla mnie największa wartość zawodowa, choć nie tylko. Nie chodzi w końcu o to, aby zrobić swoje i mieć z głowy, tylko aby dzięki pracy móc wpływać na rzeczywistość dla dobra całej branży, a ta daje mi takie poczucie.
Uczestniczymy w pozytywnych zmianach polskiego i europejskiego sektora sokowniczego. Nasze Stowarzyszenie zrzesza obecnie producentów i przetwórców, którzy łącznie produkują około 70% soków, nektarów i innych produktów sokowniczych na rynek krajowy, jak i eksportowanych na rynki światowe – to pokazuje skalę oddziaływania podejmowanych, wspólnych inicjatyw. Współpracujemy z producentami i przetwórcami, którzy cały czas doskonalą jakość swoich produktów oferowanych klientom i konsumentom, między innymi dzięki systemowi samokontroli przemysłowej pod nazwą Dobrowolny System Jakości soków i nektarów (DSK) czy takim rozwiązaniom jak System Jakości Certyfikowany Produkt (CP), który w ramach powołanego zespołu ekspertów opracowaliśmy i obecnie wdrażamy. Dodatkowo prowadzimy od lat liczne kampanie promocyjno-edukacyjne, takie jak „5 porcji warzyw, owoców lub soku”, które wpływają na świadomość konsumentów w zakresie zasad prawidłowego żywienia i roli warzyw, owoców i ich przetworów, w tym soków, w codziennej diecie.
Pod względem zawodowym tak szeroki obszar działania jest dla mnie inspirujący i na pewno satysfakcjonujący, i cały czas dostrzegam kolejne możliwości podejmowania różnych inicjatyw na rzecz lepszego rozwoju branży. Z perspektywy lat widzę jeszcze silniejszą potrzebę integracji branży i współpracy z podmiotami rządowymi oraz europejskimi. To też prowadzi do podejmowania kolejnych działań wspierających i dążących do oferowania konsumentom jak najwyższej jakości produktów z owoców i warzyw, takich jak np. soki, nektary, różne wartościowe napoje owocowe i warzywne, smoothies, koktajle i musy.
Działalność w KUPS, choć szeroka, to jednak nadal jedna z wielu Pani aktywności. Czym jeszcze się Pani zajmuje?
Wiele podejmowanych przeze mnie działań dotyczy branży sokowniczej i przetwórstwa owoców i warzyw. Można powiedzieć, że to pasja, a nie jedynie działalność zawodowa. Jestem między innymi członkiem Komitetu Technicznego Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Soków (AIJN) czy też członkiem Zespołu ds. stabilizacji i wsparcia rynku owoców i warzyw w ramach Porozumienia Rolniczego powołanego z inicjatywy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jestem także członkiem Rady Naukowej Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego. Każde takie działanie zazębia się z moją działalnością zawodową w ramach KUPS, czasem z niej wynika.
Czy dostrzega Pani cechy, które pomagają Pani w realizowaniu tak licznych działań i założonych celów?
Myślę, że to kwestia zaangażowania – jeśli już coś robię, wychodzę z założenia, że powinnam to robić dobrze, i wierzę, że wiele kobiet na stanowiskach kierowniczych ma podobne podejście. Pozwala to na kreowanie jakościowych rozwiązań, zaś wyspecjalizowanie się w określonej dziedzinie pozwala na zyskanie szerokiej perspektywy. Poczucie odpowiedzialności też jest ważne – funkcjonuję w branży przetwórstwa owoców i warzyw, której finalnym produktem jest produkt spożywczy, trafiający na stoły konsumentów. Z tego też powodu przywiązuję dużą wagę do tematyki bezpieczeństwa żywności i jej jakości, co widać w obszarze działalności zawodowej – w ramach KUPS uruchomiliśmy dla branży Dobrowolny System Kontroli soków i nektarów (DSK), który był włączony w strukturę Europejskiego Systemu Kontroli Jakości soków i nektarów (EQCS).
Czy to z tego projektu jest Pani nadzwyczaj dumna? Które programy są dla Pani najważniejsze?
Działalność DSK to dla mnie symbol odpowiedzialności i perspektywicznego myślenia branży, współpracy i poczucia odpowiedzialności sektora sokowniczego, który chce zagwarantować konsumentom najlepszą jakość swoich produktów. Osobiście doceniam tę inicjatywę z punktu widzenia branży i jej integracji.
Nie wiem, czy jestem w stanie wybrać programy, które są dla mnie najważniejsze. Bardzo doceniam projekt System Jakości Certyfikowany Produkt (CP) i dostrzegam jego duży potencjał w obliczu wciąż rosnącego w siłę wśród konsumentów trendu żywności prozdrowotnej. Program odpowiada nie tylko na potrzeby klientów, ale też przedstawicieli branży przetwórstwa owocowo-warzywnego. Znak Certyfikowany Produkt (CP) jest dedykowany produktom z owoców i warzyw, które wyróżniają się wysoką gęstością odżywczą. Projekt graficzny znaku jakości, który umieszczany jest na opakowaniu, jest uzupełniany przez producentów o oświadczenia żywieniowe i zdrowotne. To znaczy, że na opakowaniu podana jest również informacja o składnikach odżywczych, który dany produkt zawiera w znaczącej ilości, a także o prozdrowotnym oddziaływaniu, jakie mają te składniki na funkcjonowanie organizmu. W tym programie łączymy więc dwa elementy – wyróżniamy produkty producentów, które są bogate w składniki odżywcze, a także edukujemy konsumentów, którzy dzięki oznaczeniu CP wiedzą, jak spożycie danego przetworu z owoców i warzyw wpłynie na ich organizmy. Jest to również element edukacyjny.
Duży sentyment mam też do programu promocyjno–informacyjnego „5 porcji warzyw, owoców lub soku”, który prowadzimy już od 11 lat. Ten projekt pozwala poprzez liczne działania podejmować tematy związane z prawidłowym żywieniu, jego wpływem na nasz organizm, zdrowie, samopoczucie. W komunikacji nauczyliśmy się mówić o rzeczach trudnych w prosty i zrozumiały sposób, co pozwala nam docierać do konsumentów i przekazywać im merytoryczne informacje na temat zasad zbilansowanej diety, uwzględniających minimum 5 porcji warzyw i owoców, gdzie jedną z nich może być szklanka soku (ok. 200 ml). W tegorocznej edycji uruchomiliśmy też serwis www.apetytnapolskie.com, aby zwrócić uwagę na wysoką jakość polskich warzyw, owoców i ich przetworów, które są dla nas tak łatwo dostępne, a czasami niestety niedoceniane. Piszemy o doniesieniach naukowych w zakresie żywienia, ciekawostkach na temat produktów rolno-spożywczych, a także o polskich rolnikach, sadownikach i innych osobach, które na co dzień zajmują się uprawą oraz produkcją, aby konsumenci wiedzieli, jak wielu ludzi angażuje się w dostarczanie im smacznych, pełnych wartości odżywczych warzyw, owoców i ich przetworów, takich jak np. soki, smoothies czy mrożonki.
Bardzo podkreśla Pani edukację konsumencką, to zapewne istotny aspekt Pani działań?
Świadomy konsument chce podejmować najlepsze decyzje dla siebie i swoich bliskich. Dotyczy to również wyborów dotyczących żywności. Jednak świadomość żywieniowa dotyczy także producentów i przetwórców – im bardziej rozumieją oni wpływ ich produktów na zdrowie publiczne, tym większą uwagę przykładają do jakości, która jest poszukiwana przez klientów i koło się zamyka. Sądzę, że akurat ten mechanizm jest dobry – pozwala na poprawę nawyków żywieniowych Polaków i składów produktów w taki sposób, aby ich gęstość odżywcza była jak najwyższa.
Dr inż. Barbara Groele – od wielu lat pełni funkcję Sekretarza Generalnego w Stowarzyszeniu Krajowa Unia Producentów Soków (KUPS). Członek Zespołu ds. stabilizacji i wsparcia rynku owoców i warzyw oraz Zespołu Wysokiej Jakości w ramach Porozumienia Rolniczego powołanej z Inicjatywy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Członek Rady Naukowej Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego. Wieloletni członek Komitetu Technicznego Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Soków (AIJN). Obroniła pracę doktorską w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji. Absolwentka Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, Wydziału Technologii Żywności i Żywienia Człowieka oraz Wyższej Szkoły Biznesu NCU w Nowym Sączu. Doświadczenie zawodowe zdobyła dzięki pracy w zakładzie przemysłu spożywczego oraz pozarządowych organizacjach branżowych. Wieloletni auditor systemów jakości. Autorka lub współautorka wielu artykułów, w tym naukowych i popularnonaukowych dotyczących żywienia człowieka, zagadnień jakości i promocji w branży sokowniczej. Działalnością zawodową związana z wieloma branżowymi ośrodkami naukowymi oraz administracją państwową. W obszarze jej zainteresowań są w szczególności zagadnienia związane z samokontrolą przemysłu sokowniczego oraz jakości i promocji produktów sokowniczych. Na podkreślenie zasługuje fakt zaangażowania we wdrożenie i egzekwowanie zasad Dobrowolnego Systemu Kontroli soków i nektarów (DSK), działającego od wielu już lat w ramach Stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków.
Źródło: Law Business Quality
